Pierwszy dzień wiosny !!!
Poniedziałek, 21 marca 2011
33.69
km
Teren -
0.00
km
Czas -
01:36
Średnia -
21.06
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
3.0
°C
Ultra Flite
Wreszcie informacja o wyjeździe na rower nie będzie wiązała się z umysłowym pukaniem w czoło rozmówcy, za niedługo z powrotem powitamy wiosennych rowerzystów. Tymczasem trzeba opierać się kolejnemu atakowi zimy.
Jak widać, dopadłem Photoshopa :D Jest to kolejny kamyczek do ogródka zmiany układu strony, ale na chwilę obecną naprawdę mi się nie chce :D
Jak widać, dopadłem Photoshopa :D Jest to kolejny kamyczek do ogródka zmiany układu strony, ale na chwilę obecną naprawdę mi się nie chce :D
Ostatni przedzimowy wyjazd :D
Środa, 16 marca 2011
30.43
km
Teren -
0.10
km
Czas -
01:27
Średnia -
20.99
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
8.0
°C
Ultra Flite
Sezon zaczęty po raz drugi
Sobota, 12 marca 2011
32.60
km
Teren -
0.00
km
Czas -
01:29
Średnia -
21.98
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
1725
kcal
15.0
°C
Ultra Flite
I'm back :)
Po dłuuuugim serwisie rowera, połączonym z rozebraniem i zalaniem Darta, wynalazłem chwilę na wyskok na rower. Przejechałem nieco okrojoną trasę która mimo panującej do niedawna zimy zdążyła mi się już znudzić :)
Mimo ubrania się dość luźno (gacie 3/4, na górę lekka thermo i koszulka rowerowa) było mega gorąco :P . Z ciekawszych rzeczy melduję że zacząłem "treningi" interwałowe - jak na razie luźne, na początek 10 min rozgrzewki, 1 min nawalania po pedałach, 5 min luzu i tak w kółko, po czym 10 min rozjazdu. Nóg do dzisiaj nie czuję :)
GPS
Cianizna
Środa, 16 lutego 2011
36.76
km
Teren -
0.00
km
Czas -
01:49
Średnia -
20.23
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
-3.0
°C
Ultra Flite
Po ciężkim psychicznie dniu, wyciągnąłem się w zdecydowanie nie rowerową pogodę z zamiarem przejechania mojej nowej traski do katowania się w tlenie.
Szczerze, nie pamiętam kiedy jazda na rowerze była dla mnie równie nieprzyjemna co dziś. W dodatku cały FL na łańcuchu gdzieś wyparował i jechałem w genialnej muzyce.
Mimo wszystko, nadal rower kocham :)
Szczerze, nie pamiętam kiedy jazda na rowerze była dla mnie równie nieprzyjemna co dziś. W dodatku cały FL na łańcuchu gdzieś wyparował i jechałem w genialnej muzyce.
Mimo wszystko, nadal rower kocham :)
Wiosna w środku zimy
Sobota, 12 lutego 2011
40.58
km
Teren -
0.00
km
Czas -
02:02
Średnia -
19.96
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
-5.0
°C
Ultra Flite
Zima? Jaka zima?
Wtorek, 8 lutego 2011
36.79
km
Teren -
0.00
km
Czas -
01:49
Średnia -
20.25
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
3.0
°C
Ultra Flite
Pogoda jest zdrowo zakręcona - dzisiaj jest cienko, ale wczoraj można było w krótkim rękawie chodzić :) Dzisiaj nieco gorzej, zmarzły mi łapy i stopy, ale taki urok SPDów mych i cienkich skarpet :P
Traska to kopia trasy walniętej niedawno z Pawłem, fajna, łatwa i przyjemna, w sam raz do budowania kondychy w tlenie :D
GPS
Traska to kopia trasy walniętej niedawno z Pawłem, fajna, łatwa i przyjemna, w sam raz do budowania kondychy w tlenie :D
GPS
Po mieście
Czwartek, 20 stycznia 2011
15.00
km
Teren -
1.00
km
Czas -
00:44
Średnia -
20.45
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
4.0
°C
Ultra Flite
Najpierw przez plac budowy do sklepu z KTMami żeby się przymierzyć do ramki 19', potem do Maćka pomóc mu z rowerem.
Zimówka już prawie rozebrana, nawet serwis piasty zrobiłem :)
Ktm wisi na allegro, tu jest link.
Zimówka już prawie rozebrana, nawet serwis piasty zrobiłem :)
Ktm wisi na allegro, tu jest link.
Wreszcie noga podawała :)
Poniedziałek, 17 stycznia 2011
41.00
km
Teren -
7.00
km
Czas -
01:20
Średnia -
30.75
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
7.0
°C
Ultra Flite
Miałem zaplanowany wyjazd na Szyndzielnię, ale po spotkaniu na lotnisku Pawła, który wyperswadował mi ten szaleńczy pomysł, kulnąłem się z nim na pętelkę do Jaworza.
Wracając zaatakowałem jeszcze Stare Bielsko, z nadzieją na ładny zachód, niestety testując trasę wyznaczoną przez GPSa straciłem show :D
GPS
Średnia astronomiczna, bo muszę jakoś naprawić rozminięcie się czasu z BS a licznika.
Korzystanie ze słoneczno-odwilżowego stycznia.
Niedziela, 16 stycznia 2011
19.54
km
Teren -
5.10
km
Czas -
00:57
Średnia -
20.57
km/h
V max teren -
25.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
961
kcal
9.0
°C
Ultra Flite
Najpierw na Zaporę, potem po zeszyt z Dojcza :)
Takich ferii zimowych nie pamiętam jeszcze, jutro najpewniej też wsiądę na rower, a dopiero w czwartek mają nadejść mrozy.
GPS
Nadszedł czas i na mnie....
Sobota, 15 stycznia 2011
25.40
km
Teren -
0.00
km
Czas -
01:36
Średnia -
15.87
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
1238
kcal
10.0
°C
Ultra Flite
...i ja zacząłem sezon rowerowy wcześniej niż każdy normalny homo sapiens.
Po odebraniu bika z serwisu w zeszłym tygodniu, ciągnęło mnie do dwóch kółek jak cholera. Korzystając z porannego deszczu skręciłem Kata, przyozdobiłem go (a właściwie ją :P ) w nową pompeczkę i po obiedzie ruszyłem w świat.
Zacząłem od skierowania się w stronę Starego Bielska, gdzie jak pamiętałem znajduje się parę niezłych asfaltowych podjazdów. Nie myliłem się, jednak przerwa w jeździe dała o sobie znać - podjazd był morrrrrderczy :D, ale jak będzie widać po tracku, wcale nie przeszkadzało mi to w kilkukrotnym pokonywaniu wzniesień.
Potem standardowo na lotnisko, przez asfalty w Wapienicy, koło Zapory i do domu :)
W najbliższym tygodniu pojawi się u mnie rowerek zimowy, który poczeka na zimniejsze czasy, póki co jeżdżę na Flajcie.
Krowiasty, flashowaty GPS :)