Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2010
Dystans całkowity: | 285.25 km (w terenie 67.00 km; 23.49%) |
Czas w ruchu: | 19:39 |
Średnia prędkość: | 14.52 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.00 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 40.75 km i 2h 48m |
Więcej statystyk |
Pierwsze x 2
Czwartek, 26 sierpnia 2010
91.66
km
Teren -
25.00
km
Czas -
06:10
Średnia -
14.86
km/h
V max teren -
53.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
20.0
°C
Ultra Flite
Pierwsze 90 km- bardzo interwałowe, więc nie byłem jakoś specjalnie zajechany
Pierwszy 1000 KTMa-nie jest źle jak na pierwszy poważny sezon
Trasa za niedługo pojawi się na mapce, więc nie będę się rozkręcał, powiem krótko- miało być lepiej.
Mapa
Pierwszy 1000 KTMa-nie jest źle jak na pierwszy poważny sezon
Trasa za niedługo pojawi się na mapce, więc nie będę się rozkręcał, powiem krótko- miało być lepiej.
Mapa
SFX 250 sprzedany!
Środa, 25 sierpnia 2010
14.40
km
Teren -
0.00
km
Czas -
00:41
Średnia -
21.07
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
°C
Ultra Flite
Po miesiącach starań wreszcie wyciągnąłem 160 zł ze starego grata-szału nie ma, ale więcej wart nie był :D
Komentarze 0
25.08.2010
W górę
Met Mythos
Środa, 25 sierpnia 2010
0.00
km
Teren -
0.00
km
Czas -
Średnia -
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
°C
Ultra Flite
Zaczynamy od góry :D
Kupę czasu temu zakupiłem kask produkcji METa-z tego co się orientuję, najtańszy sensowny, dorosły, górski model-Mythos.
Od początku spodobała mi się ogólna koncepcja kasku- miękki daszek, który w razie gleby nie wytnie mi większego uśmiechu oraz konkretna liczba 15 otworów wentylacyjnych zajebiście współgrających z muskularną wizualną stroną garnka.
Skoro przy wizualnych pierdołach jesteśmy-trójkolorowe malowanie wygląda całkiem fajnie ale nagrzewa się jak piec hutniczy.
W środku widać czerwone (najszybsze :P ) gąbki, które dość spokojnie ogarniają pocenie się mej długowłosej łepetyny, oraz regulację 2 takimi dzyndzołami-dobrze trzyma, ale w czasie jazdy co najmniej trudno coś z nią zrobić.
+cena=199zł za ten kask to nie najgorsze pieniądze
+wentylacja= >20kmh przyjemny chłód ogarnia całą łepetynę
+wygoda, waga=po kilku minutach można o nim zapomnieć
+design=przynajmniej dla mnie
+w razie wypadku MET umożliwia kupno nowego kasku taniej
-nieco nie wygodne paski idące za uszami=mają tendencję do wykonywania dziwnych ruchów
Kupę czasu temu zakupiłem kask produkcji METa-z tego co się orientuję, najtańszy sensowny, dorosły, górski model-Mythos.
Od początku spodobała mi się ogólna koncepcja kasku- miękki daszek, który w razie gleby nie wytnie mi większego uśmiechu oraz konkretna liczba 15 otworów wentylacyjnych zajebiście współgrających z muskularną wizualną stroną garnka.
Skoro przy wizualnych pierdołach jesteśmy-trójkolorowe malowanie wygląda całkiem fajnie ale nagrzewa się jak piec hutniczy.
W środku widać czerwone (najszybsze :P ) gąbki, które dość spokojnie ogarniają pocenie się mej długowłosej łepetyny, oraz regulację 2 takimi dzyndzołami-dobrze trzyma, ale w czasie jazdy co najmniej trudno coś z nią zrobić.
+cena=199zł za ten kask to nie najgorsze pieniądze
+wentylacja= >20kmh przyjemny chłód ogarnia całą łepetynę
+wygoda, waga=po kilku minutach można o nim zapomnieć
+design=przynajmniej dla mnie
+w razie wypadku MET umożliwia kupno nowego kasku taniej
-nieco nie wygodne paski idące za uszami=mają tendencję do wykonywania dziwnych ruchów
Awaryjne górki
Poniedziałek, 23 sierpnia 2010
67.69
km
Teren -
20.00
km
Czas -
05:25
Średnia -
12.50
km/h
V max teren -
38.40
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
22.0
°C
Ultra Flite
Traska zakładała asfaltowy podjazd pod Równicę, zjazd do Brennej, a następnie podjazd na Błatnią.
Pierwsze 2 punkty umiarkowanie się udały (zjazd choć z początku fajny później zdecydowanie przekraczał możliwości nowicjusza zakutego w SPD)
Podjazd pod Błatnią okazał się być 1,5h grania w skojarzenia, ponieważ ZIELONY był w dużo gorszym stanie niż niejeden czerwony.
Mapa powinna się pojawić, tylko ogarnę się lekko :D
Pierwsze 2 punkty umiarkowanie się udały (zjazd choć z początku fajny później zdecydowanie przekraczał możliwości nowicjusza zakutego w SPD)
Podjazd pod Błatnią okazał się być 1,5h grania w skojarzenia, ponieważ ZIELONY był w dużo gorszym stanie niż niejeden czerwony.
Mapa powinna się pojawić, tylko ogarnę się lekko :D
W pogoni za e69 :D
Sobota, 21 sierpnia 2010
38.05
km
Teren -
16.00
km
Czas -
03:15
Średnia -
11.71
km/h
V max teren -
34.34
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
20.0
°C
Ultra Flite
Krótka piłka. Umówiłem się z chłopakami z enduro69 na wypad po okolicznych szczytach, jednak jako że miałem najbliżej spóźniłem się na PKS i później starałem się ich dogonić, jednak po dojechaniu na Błatnią odpuściłem. Jak się później okazało wcale nie musiałem ich gonić, a od momentu kiedy minąłem ich koło Szyndzielni, nawet prowadziłem, chodź nieświadomie :/ Jak się później okazało jedyny element rozpoznawczy- koszulki e69 przyjezdni mieli w plecakach :D
Przy okazji sprawdziłem SPD i ochraniacze (661 DJ jakieś starszej generacji) w terenie. Jedno słowo-miód :D
Przy okazji sprawdziłem SPD i ochraniacze (661 DJ jakieś starszej generacji) w terenie. Jedno słowo-miód :D
Bielskie asfaltowe klimaty vol.II
Piątek, 20 sierpnia 2010
21.83
km
Teren -
2.00
km
Czas -
01:03
Średnia -
20.79
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
18.0
°C
Ultra Flite
Korzystając z kolejnego, tym razem dość pogodnego, wakacyjnego dnia wykonałem multum telefonów po znajomych, jednak nikomu nie chciało się ze mną ruszyć. No cóż, niech żałują :D Traska właściwie identyczna jak wczoraj, jednak dzisiaj było na niej jeszcze mniej ruchu. Jutro jest nadzieja na porządny wypad, się zobaczy.
Komentarze 0
20.08.2010
W górę
Rozruszanie nowych pedałów
Czwartek, 19 sierpnia 2010
24.66
km
Teren -
2.00
km
Czas -
01:13
Średnia -
20.27
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
17.0
°C
Ultra Flite
Zamiast wielkiego powrotu w góry skończyło się na objechaniu asfaltów w Jaworzu, które chyba staną się moim ulubionym kawałkiem BB. Równe, nie łatane drogi szerokości może 2 m przejeżdżające między domkami jednorodzinnymi, ale raczej z tych które przyjęły uciekinierów z miasta, więc brak tam dzieci grających w gałę na ulicy czy podobnych wioskowych przyjemności :)
Komentarze 0
19.08.2010
W górę
Trzy literki-SPD
Środa, 18 sierpnia 2010
26.96
km
Teren -
2.00
km
Czas -
01:52
Średnia -
14.44
km/h
V max teren -
24.75
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
16.0
°C
Ultra Flite
Czas przyszedł i na mnie. Po ciężkich bojach stoczonych przy wyborze, zakupiłem buty Specialized Sport MTB i pedała SH-M540. Jako że mówimy o mnie, zacząłem od ukręcenia łba śrubie od bloku :) Na szczęście dzięki współpracy ekipy z Twomarku, jej miejsce ekspresowo zajęła nowa.
Po nauczeniu się wpinania ruszyłem z Michałem w stronę Wapienicy a następnie późną porą wróciliśmy do domu. Wrażenia z jazdy w butach po jutrzejszym większym wypadzie.
Po nauczeniu się wpinania ruszyłem z Michałem w stronę Wapienicy a następnie późną porą wróciliśmy do domu. Wrażenia z jazdy w butach po jutrzejszym większym wypadzie.
Komentarze 0
18.08.2010
W górę