No i po zawodach ;)
Czwartek, 20 października 2011
11.85
km
Teren -
5.00
km
Czas -
01:00
Średnia -
11.85
km/h
V max teren -
13.00
km/h
HR max -
195
( 95%)
BPM
HR avg -
157
( 76%)
BPM
kcal
10.0
°C
Ultra Sport
Chcąc ogarnąć sobie traskę sobotnich zawodów organizowanych przez JBG, wyciągnąłem dziadka coby mnie do Ustronia podwiózł, bo z czasem krucho.
Dobrze że się przejechałem, teraz wiem, że w sobotę to co najwyżej pokibicuję przełajowcom :P
Niestety, trasa sama w sobie nie jest prosta ( z cyklu dobrego wyzwania ) ale w takich warunkach jakie są tam aktualnie ( błoto, glina, łyse korzenie ) nie widzę tam siebie, zwłaszcza że na przejeździe testowym zgubiłem rower dobre 5 razy, z czego raz poleciałem na twarz w kamienie :/
Tak wyglądała opona po zdecydowanie lepszej części trasy, trochę dalej zamieniała się w pełnego slicka :/
Szkoda że pogoda sprawiła że warunki są jakie są, ale nie chciałbym żeby finisz był taki jak w Wodzisławiu ;)
Dobrze że się przejechałem, teraz wiem, że w sobotę to co najwyżej pokibicuję przełajowcom :P
Niestety, trasa sama w sobie nie jest prosta ( z cyklu dobrego wyzwania ) ale w takich warunkach jakie są tam aktualnie ( błoto, glina, łyse korzenie ) nie widzę tam siebie, zwłaszcza że na przejeździe testowym zgubiłem rower dobre 5 razy, z czego raz poleciałem na twarz w kamienie :/
Tak wyglądała opona po zdecydowanie lepszej części trasy, trochę dalej zamieniała się w pełnego slicka :/
Szkoda że pogoda sprawiła że warunki są jakie są, ale nie chciałbym żeby finisz był taki jak w Wodzisławiu ;)