d87 - Powtórka z poniedziałku
Sobota, 21 lipca 2012
49.04
km
Teren -
0.00
km
Czas -
02:01
Średnia -
24.32
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
196
( 96%)
BPM
HR avg -
145
( 71%)
BPM
1455
kcal
20.0
°C
Tęczowy
Po trzech dniach deszczowej aury, sobota wyglądała względnie pewnie pogodowo, więc wskoczyłem na rower. Niestety z planowanych interwałów nic nie wyszło, bo ciężkie śniadanie skutecznie mnie blokowało, skończyło się więc na WT.
Trasa to kalka poniedziałkowej, przejechana w drugą stronę:
Jako że w wyniku pośpiechu i iTunesowej ułomności przed wyjazdem na iPodzie wylądowało tylko MyRiot (już Glacy nie mogę słuchać :P ) kawałki pochodzą z jakiś tam Vh1 czy innych tego typu telewizyjnych uprzyjemniaczy.
Trasa to kalka poniedziałkowej, przejechana w drugą stronę:
Jako że w wyniku pośpiechu i iTunesowej ułomności przed wyjazdem na iPodzie wylądowało tylko MyRiot (już Glacy nie mogę słuchać :P ) kawałki pochodzą z jakiś tam Vh1 czy innych tego typu telewizyjnych uprzyjemniaczy.