d75 - Luźno, niedzielne "górki"
Niedziela, 17 czerwca 2012
29.68
km
Teren -
7.00
km
Czas -
01:48
Średnia -
16.49
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
184
( 90%)
BPM
HR avg -
140
( 68%)
BPM
1344
kcal
29.0
°C
Ultra Sport
Dzisiejsze góry miały być Szyndzielnią, późnej Cygańskim, a skończyło się na 1,5x Przegibku podjeżdżanym terenem i zjeżdżanym asfaltem.
Może za dużo PSa, ale tylko tak da się oddać dzisiejszą temperaturę :)
Czemu asfaltem? Otóż odtłuszczone hample potrzebowały porządnego dotarcia. Czyli konkretnego, przehamowanego zjazdu. Najpierw 2 sekcje podjazdu, w dół do źródełka, na koniec tylko pierwsza, z trudnym podjazdem, który pierwszy raz prawie podjeżdżam. Tak blisko jeszcze nie było.
Na koniec przy źródełku pokombinowałem z ustawieniem klamek i manetek na kierownicy, żeby mieć klamki bardziej na jeden palec.
Kolejna nowo odkryta, tym razem nie samodzielnie, kapela:
Może za dużo PSa, ale tylko tak da się oddać dzisiejszą temperaturę :)
Czemu asfaltem? Otóż odtłuszczone hample potrzebowały porządnego dotarcia. Czyli konkretnego, przehamowanego zjazdu. Najpierw 2 sekcje podjazdu, w dół do źródełka, na koniec tylko pierwsza, z trudnym podjazdem, który pierwszy raz prawie podjeżdżam. Tak blisko jeszcze nie było.
Na koniec przy źródełku pokombinowałem z ustawieniem klamek i manetek na kierownicy, żeby mieć klamki bardziej na jeden palec.
Kolejna nowo odkryta, tym razem nie samodzielnie, kapela: