d11 - Odwilż :/
Poniedziałek, 23 stycznia 2012
0.00
km
Teren -
0.00
km
Czas -
Średnia -
km/h
V max teren -
0.00
km/h
HR max -
165
( 79%)
BPM
HR avg -
123
( 59%)
BPM
1253
kcal
1.0
°C
Czas - 2:28:00
Zima, nie zima, odwilż, nie odwilż, trzeba wytuptać swoje. I tak 15min krócej, ale wymuszone to zostało przez okoliczności szkolno-konkursowe, te same które jutrzejszej stacjonarce pokazały Taaakiego Wała ;)
Najpierw lotnicho - ścieżka niedawno ośnieżona po kostki była istnym lodowiskiem, późnej do Pawła odebrać klucze do konusów z paczki z CR.pl i wzdłuż Partyzantów do chaci.
Muzycznie kontynuacja Męskiego Grania, a na dokładkę ostatni Peppersi, zdecydowanie jednak wygrali panowie od Waglewskiego. Papryczek z BSSM już nie usłyszymy ;/
Tym czasem na kompie:
PS: Pewne dobrze poinformowane źródła pokazują że odwiedzający z Katowic przodują w czytaniu moich wypocin :) Ktoś się odważy skomentować? :P
Zima, nie zima, odwilż, nie odwilż, trzeba wytuptać swoje. I tak 15min krócej, ale wymuszone to zostało przez okoliczności szkolno-konkursowe, te same które jutrzejszej stacjonarce pokazały Taaakiego Wała ;)
Najpierw lotnicho - ścieżka niedawno ośnieżona po kostki była istnym lodowiskiem, późnej do Pawła odebrać klucze do konusów z paczki z CR.pl i wzdłuż Partyzantów do chaci.
Muzycznie kontynuacja Męskiego Grania, a na dokładkę ostatni Peppersi, zdecydowanie jednak wygrali panowie od Waglewskiego. Papryczek z BSSM już nie usłyszymy ;/
Tym czasem na kompie:
PS: Pewne dobrze poinformowane źródła pokazują że odwiedzający z Katowic przodują w czytaniu moich wypocin :) Ktoś się odważy skomentować? :P