Jeden dzień, a dwa wypady


Czwartek, 13 października 2011


81.34

km

Teren -

9.00

km

Czas -

03:52

Średnia -

21.04

km/h

V max teren -

35.00

km/h

HR max -

194

( 95%)
BPM

HR avg -

163

( 79%)
BPM

2166

kcal

7.0

°C

Ultra Sport

Najpierw korzystając ze zwolnienia z dwóch pierwszych lekcji śmignąłem do Cygańskiego na szybkie przeoranie znanych kawałków, włączając tym razem stromszy zjeździk, na którym nie tak dawno kręciłem się z Maćkiem. Od tego czasu popadało, no i spadły liście, czego świadomy niby byłem, ale w momencie w którym rower wyjechał mi spod tyłka, przekonanie to na nic mi się nie zdało.

Potem po lekcjach śmiganie na południe, skończone w Węgierskiej, a i tak od Buczkowic jazda po ćmoku. Nienawidzę jak tak szybko robi się ciemno :/

Komentarze:

Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa abard
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]