8h po raz drugi i Ostre asfaltami
Piątek, 6 maja 2011
57.93
km
Teren -
8.00
km
Czas -
02:55
Średnia -
19.86
km/h
V max teren -
36.00
km/h
HR max -
194
( 95%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
12.0
°C
Ultra Flite
Po raz drugi podjąłem próbę objechania pętli zawodów 8h, w których jednak nie wystartuję, za to szykuje się duży górski trip.
Jak zwykle mimo posiadanego GPX z trasy pogubiłem się i wylądowałem w korytku rzeki :) Po jakiś 15 min podchodzenia dałem sobie spokój i zacząłem jechać pętlę od dupy strony :D
Mimo wszystko gratulacje dla Horizon Five za wytyczenie ciekawej pętli po Cygańskim Lesie. Po majowym nawale poprawkowym na bank wyjeżdżę ją wzdłuż i wszerz.
Kiedy wyjechałem z lasu doszedłem do wniosku że mam jeszcze sporo czasu, skierowałem się więc w stronę Ostrego, z zamiarem obadania choćby kawałka podobno fajnego podjazdu na Skrzyczne.
Niestety, jako że gonił mnie czas, a i chęci nie było, podjazdu nie obadałem, jedynie posiedziałem sobie przy Leśnictwie Skrzyczne (jak to dumnie brzmi :P ) i wróciłem do hacjendy.
Jak zwykle mimo posiadanego GPX z trasy pogubiłem się i wylądowałem w korytku rzeki :) Po jakiś 15 min podchodzenia dałem sobie spokój i zacząłem jechać pętlę od dupy strony :D
Mimo wszystko gratulacje dla Horizon Five za wytyczenie ciekawej pętli po Cygańskim Lesie. Po majowym nawale poprawkowym na bank wyjeżdżę ją wzdłuż i wszerz.
Kiedy wyjechałem z lasu doszedłem do wniosku że mam jeszcze sporo czasu, skierowałem się więc w stronę Ostrego, z zamiarem obadania choćby kawałka podobno fajnego podjazdu na Skrzyczne.
Niestety, jako że gonił mnie czas, a i chęci nie było, podjazdu nie obadałem, jedynie posiedziałem sobie przy Leśnictwie Skrzyczne (jak to dumnie brzmi :P ) i wróciłem do hacjendy.
k4r3l | 16:18 piątek, 6 maja 2011 | linkuj |
heh, nie podobno tylko FAJNEGO :) też miałem tam byćw ten weekend, niestety choroba nie wybiera:/
Komentuj