Era cyfrowa rozpoczęta :D
Niedziela, 12 września 2010
25.35
km
Teren -
2.50
km
Czas -
01:09
Średnia -
22.04
km/h
V max teren -
20.23
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
530
kcal
12.0
°C
Ultra Flite
Wreszcie po nie powiem ilu tygodniach męczenia się, dopadłem komórczaka :D Razem z nim, dość znośny wbudowany aparacik+odbiornik GPS. Nie byłbym sobą, gdybym od razu nie zasiadł do kombinacji :D Niestety eksperyment z TrekBuddym+mapami topo jak na razie nie wypalił, więc pozostały mi mapki Nokii+SportyPal.
Jak widać wyżej pogoda była porażająco rowerowa, mimo tego nie mogłem powstrzymać się od krótkiej rundki w lasku:
Dla ciekawych-GPS.
Jak widać wyżej pogoda była porażająco rowerowa, mimo tego nie mogłem powstrzymać się od krótkiej rundki w lasku:
Dla ciekawych-GPS.
Komentarze 2
12.09.2010
W górę