Takie tam kulanko
Czwartek, 8 kwietnia 2010
13.70
km
Teren -
0.20
km
Czas -
00:34
Średnia -
24.18
km/h
V max teren -
45.62
km/h
HR max -
(%)
BPM
HR avg -
(%)
BPM
kcal
15.0
°C
Ultra Flite
Jako że pogoda dziś była bardzo zachęcająco rowerowa pojechałem na nieco rozszerzoną traskę, którą wałkuję od początku sezonu.
Odezwij się do mnie na GG, mam pytanie. Numer 2215922, mogę być niewidoczny.
Ok tylko napiszę egzaminy i można myśleć :)
Pogoda nadaje się tylko na sklepy-strój na rower zakupiony :D
Pogoda nadaje się tylko na sklepy-strój na rower zakupiony :D
Może być i coca-cola ;). Będziemy w kontakcie.
Szkoda że dzisiaj znowu pogoda do dupy :/.
Szkoda że dzisiaj znowu pogoda do dupy :/.
Emo- brrrrr, bez przesady :)
Co do piwka-ja raczej preferuję coca-colę :)
Co do piwka-ja raczej preferuję coca-colę :)
Szalony tzn? Jak nie jesteś emo-upośledzonym gościem, co pieprzy głupoty, to nie przeszkadza mi wiek :). Kiedyś można się spotkać np. w takiej chatce na drodze do Wapienicy. Dobre piwko tam leją ;).
Dzisiaj to w ogóle pogoda kicha :) Ale wczoraj to dało się jakoś wyżyć.
Co do spotkania się na trasie-jak nie przeszkadza Ci mój szalony wiek to jak najbardziej :)
Co do spotkania się na trasie-jak nie przeszkadza Ci mój szalony wiek to jak najbardziej :)
No pogoda zniechęcająca. Nie wiadomo czy będzie padać czy nie będzie. Jak siedziałem w robocie rano to zapowiadało się w miarę, ale 2h przed wyjściem pogoda się rypła. Ale pojadę sobie do Decatchlonu może kupię buty SPD albo spodenki z wkładką bo mnie supsko obciera od siodełka :).
Ja wczoraj sobie wyjechałem na BB, jakimiś bocznymi ścieżkami aż trafiłem daleko za Castoramę. Pobłąkałem się trochę i wróciłem bo nudno samemu. Strzeliłem 16km a szczerze mówiąc zmęczyłem się. Licznik mam teraz ustawiony tak że raczej zaniża wyniki, ale nie chce mi się już przy nim grzebać bo i tak muszę kupić nowy :).
PS.
W BB mieszkam od 1,5 roku. Na bajku śmigam od tygodnia. Można się kiedyś spotkać gdzieś na trasie jeśli nie miał byś nic przeciwko. Uprzedzam że jestem jeszcze totalnym amatorem i w niektórych tematach kompletnie zielony jestem. Ale jak poprawię trochę kondycję to zacznę się spotykać z ludźmi z BB i okolic na wspólne wypady w góry :). Pozdrawiam!
Ja wczoraj sobie wyjechałem na BB, jakimiś bocznymi ścieżkami aż trafiłem daleko za Castoramę. Pobłąkałem się trochę i wróciłem bo nudno samemu. Strzeliłem 16km a szczerze mówiąc zmęczyłem się. Licznik mam teraz ustawiony tak że raczej zaniża wyniki, ale nie chce mi się już przy nim grzebać bo i tak muszę kupić nowy :).
PS.
W BB mieszkam od 1,5 roku. Na bajku śmigam od tygodnia. Można się kiedyś spotkać gdzieś na trasie jeśli nie miał byś nic przeciwko. Uprzedzam że jestem jeszcze totalnym amatorem i w niektórych tematach kompletnie zielony jestem. Ale jak poprawię trochę kondycję to zacznę się spotykać z ludźmi z BB i okolic na wspólne wypady w góry :). Pozdrawiam!
Komentuj
08.04.2010
